Zaskakujące, że Puchar ASEAN pod względem zdobytych mistrzostw jest tak zdominowany przez Tajlandię. W 15 edycjach odniosła ona aż siedem triumfów końcowych, mimo że w tamtym rejonie świata nie brakuje reprezentacji o zbliżonym potencjale. Największym z nich charakteryzują się Indonezja i Wietnam. Ci pierwsi przyjechali na mistrzostwa mocno rotowanym, młodzieżowym składem. Ci drudzy zgarnęli tytuł. Kto ich do niego poprowadził i co innego wartego uwagi wydarzyło się w turnieju? O tym poniżej.
Brazylijski wódz
Kraje Azji Południowo-Wschodniej z każdym rokiem mają coraz mniej barier kulturowo-sportowych. Naturalizowanie w nich zawodników, którzy trafiają następnie do kadr narodowych, stało się absolutną normą. Momentami przypomina to wyścig szczurów – kto ściągnie większą liczbę piłkarzy. W zestawieniu tym dominuje Indonezja oraz Malezja, w których wystarczy chwilę pograć w rodzimej lidze, by federacja sama wpychała obywatelstwo. Oczywiście, nie ograniczają się one tylko do takiego wyławiania zawodników. Płynnie sprawuje się dział odpowiadający za wyszukiwanie ustatkowanych piłkarzy w Europie, którzy mają przodków z odpowiedniego kraju.
Na ogół zdecydowanie mniej bawi się w takie procedery pobliski Wietnam. Federacja co jakiś czas naturalizuje piłkarzy grających od kilku lat w rodzimej lidze, jednak niezmiernie rzadko otrzymują oni powołania do reprezentacji. Do tej pory żaden piłkarz niemający wietnamskich korzeni nie zagrał w kadrze tego kraju na oficjalnym turnieju. Tegoroczny Puchar ASEAN był pierwszym takim przypadkiem.
You make a mistake, Xuan Son punishes you 😤#MitsubishiElectricCup #ASEANUtdFC pic.twitter.com/O90ZHcjiXw
— ASEAN United FC (@aseanutdfc) January 2, 2025
Rafaelson, a teraz już Nguyen Xuan Son mieszka w Wietnamie od 20 grudnia 2019 roku. Parę miesięcy temu otrzymał lokalne obywatelstwo i od razu powołanie do kadry narodowej na Puchar ASEAN. Rozgrywki rozpoczynały się 8 grudnia, jednak nie mógł w nich uczestniczyć od samego początku. Problemem był wymóg mieszkania pięciu lat w kraju, by móc zagrać w jego reprezentacji. Stąd naturalizowany Brazylijczyk rozpoczął swoją przygodę dopiero od czwartej, czyli ostatniej kolejki fazy grupowej. W niej na dzień dobry strzelił Mjanmie dwie bramki, do których dołożył dwie asysty.
W wietnamskich mediach można było zauważyć wiele sceptycyzmu co do powoływania napastnika do kadry. Mimo fenomenalnych statystyk w lidze i statusu gwiazdy uważano, że może on być jedynie rozwiązaniem krótkoterminowym.
Nic z tych rzeczy. Nguyen Xuan Son został królem strzelców rozgrywek, mimo że rozegrał trzy mecze mniej niż jego koledzy z kadry lub chociażby reprezentanci Tajlandii.
Krok od historycznej sensacji
Wśród faworytów turnieju od samego początku byli dwaj finaliści – Wietnam oraz Tajlandia. Z innych mocnych nacji, Indonezja oraz Malezja przyjechały mocno okrojonymi składami, stąd stawiano je półkę niżej. Z tego powodu, będące teoretycznie jeszcze jeden poziom niżej Filipiny i Singapur, miały realną szansę na walkę z powyższymi kadrami. Walkę zakończoną sukcesem. Singapur zajął w swojej grupie 2. miejsce wyprzedzając Malezję, tego samego dokonały Filipiny względem Indonezji.
Właśnie zakończona edycja była piętnastą w historii rozgrywek. Do tej pory najlepszym wynikiem Filipin było czterokrotne dojście do półfinału. Puchar ASEAN mógł w tym roku okazać się naprawdę wyjątkowy, gdyż w pierwszym meczu ½ finału Filipiny dosyć sensacyjnie pokonały 2:1 Tajlandię. Wiadomym było, że na własnym terenie Słonie będą zdecydowanym faworytem.
I udowodniły to już po 54. minutach, gdy straty miały odrobione z nawiązką. Jednakowoż, ku zaskoczeniu, po drugiej bramce Tajlandia automatycznie sobie odpuściła. Doprowadziło to do sytuacji, w której Filipiny w końcówce spotkania strzeliły bramkę na wagę dogrywki, a w 90. minucie miały nieprawdopodobną szansę na decydującego gola!
ปฏิวัติซูเปอร์เซฟเก่งมาก ทางนี้ใจคอไม่ดีสุดๆ #บอลไทย pic.twitter.com/YburhXnR88
— เก็ต ♡ (@ktrwqxm) December 30, 2024
Gdyby udało się ją wykorzystać, pierwszy raz w historii reprezentacja tego kraju zagrałaby w finale. Niestety, brak skuteczności doprowadził do dogrywki, w której Tajlandia przechyliła szalę zwycięstwa na swoją stronę.